Twitter - razem czy osobno?

[Sergiusz TXT]

Wspólny twitterowy projekt można rozwiązać bez konieczności tworzenia jedego wspólnego konta. Poza tym to byłoby kuszenie losu, zupełnie niepotrzebnie, moim zdaniem. Twitter jest coraz bardziej popularny i nośny, więc trzeba też brać pod uwagę, że skoro to byłby jakiś debiut, to wszelkie docieranie się w boju szło by w eter, co mogłoby podnosić temperaturę, a jak wiadomo, różnie bywa jak się ludzie nakręcą i jeden drugiego zrozumie tylko w 10%. Ogólnie widzę to jako mocno ryzykowny pomysł na tym etapie.

Ale to moje dmuchanie na zimne to w sumie trzeciorzędna sprawa. Kluczowe jest raczej to, że natura Twittera nie sprzyja działaniu kolektywnemu, to jest coś jak cała masa niezależnych kanałów radiowych, które nadają o różnych porach różne rzeczy, na żywo, bez przygotowania, nic nie leci z taśmy, istotą jest chwytanie chwili, improwizacja itd.

Chodzi mi to, żeby korzystać z Twittera raczej ze zrozumieniem gdzie tkwi jego siła niż starać się sprowadzić go do czegoś w rodzaju wspólnej tablicy ogłoszeń.

I teraz, można zrobić wspólny kanał z wielu niezależnych kont Twittera filtrując po tagach. Działa to w ten sposób, że odpowiedzialni za redakcyjne konta Twitterowe współpracujących witryn dodają w każdym tweecie, który ma się ukazać na "wspólnej tablicy" umówiony tag, np: #fed (#konfederacja zajmowałoby za wiele miejsca chyba). I każda ze stron partnerskich może wtedy u siebie umieścić drupalowy widget (a nie bezpośrednio twitterowy) który będzie wyświetlał tak odfiltrowane tweety u wszystkich jednakowo, co da efekt śledzenia wspólnie jednego konta, ale bez potencjalnych komplikacji.

Serg.

[Kuki]

czyli to samo, ale inaczej zrealizowane - przez tag.
podobną propozycję dał Dr No. prosiłem go wtedy o wyjaśnienie: w czym tkwi różnica?

można i tak to zrobić, ale w ten sposób mamy klasyczną "tablicę ogłoszeń" z utrudnioną możliwością uzgadniania na żywo.

[Foxx]

No, ja muszę napisać, że dotąd nie korzystałem z Twittera . Trza będzie nadrobić.

[Sergiusz TXT]

@Kuki

Korzystasz z Twittera? Bo nie rozumiem na czym Twoim zdaniem polega "utrudnioną możliwością uzgadniania na żywo". Przecież do tego używa się adresowania @nazwaodbiorcy, RT, tagów, czyli jest to taki multi-czat z możliwością nadawania "w eter" czyli dla wszystkich obserwujących, jest też RSS, jest prywatna poczta 1 na 1 itd. Gadanie między sobą na jednym koncie? Wspólne redagowanie takiego minibloga? Moim zdaniem to byłoby niepotrzebne utrudnienie.

[Kuki]

co chcesz uzyskać opisując możliwości twittera? sam daję jeszcze radę i nie jestem uparty
pozostańmy zatem przy własnych ocenach "utrudnień" w uzyskaniu namiastki realnej współpracy na twiterze

[wojcicki]

Są czy nie ma trudnień w komunikacji na Twitterze - to kwestia drugorzędna. Ważne, że trzeba być widocznym na tej witrynie społecznościowej, a więc tak czy inaczej należy w procesie integracyjnym w jakiś sposób z Twittera korzystać. To narzędzie super-masowe.

[Sergiusz TXT]

@Kuki

Ale ja poważnie chciałbym wiedzieć co masz na myśli, pisząc o tych utrudnieniach. Po prostu nie rozumiem, nie wiem co masz na myśli. Sam natomiast opisuję tu możliwości Twittera, bo widzę że to dla niektórych tutaj rzecz jeszcze nowa i zwyczajnie dzielę się swoim doświadczeniem. Można z tego skorzystać albo przynajmniej czegoś się od siebie wzajem dowiedzieć.

[Kuki]

np. to:
dlatego, że wielu "nie zna" i nie ma czasu na poznawanie należy sprawy maksymalnie upraszczać

[Sergiusz TXT]

@Kuki

Eeee... bez przesady, to nie jest technika rakietowa

Poza tym zobacz, że koncepcja wspólnego Twittera jest sprzeczna z ideą współpracy - tworzenia sieci, ale bez integracji (już o tym pisałem na wszystkich 3 portalach), a do tego wykłada się w sytuacji, gdy któryś z portali postawi warunki jak BM24 wobec Blogpresa. Na wspólnym koncie nie da rady tego zrealizować, a przy użyciu opisanej przeze mnie metody jak najbardziej - wystarczy że BM24 w swoim drupalowym widgecie twitterowym wylączy śledzenie swoich "nielubianych" i po sprawie.

[Kuki]

bez porozumienia? - jasne, że osobno.

[Foxx]

Ile razy mam powtarzać, że nasze zastrzeżenia (a nie warunki) dotyczą nie wprowadzania jakichkolwiek elementów Blogpressu (banery, agregacja) na BM24 i odwrotnie... Nie mają natomiast nic wspólnego z miejscami trzecimi - takimi, jak wspólne konto na Twitterze całej inicjatywy.

[Kuki]

Foxx - właśnie na wspólnym koncie to jest przeszkodą

w ogóle to wydaje mi się, że JJ/TXT chodzi o jakąś potężniejszą "maszynę", ale nie potrafię jej sobie wyobrazić

[Foxx]

Mógłbyś wyjaśnić dlaczego tak sądzisz? (Twitter)

[Kuki]

jeśli wspólne konto to umieszczane na nim wpisy byłyby współistniejące - chodzi o rozpowszechnianie/czytniki/ wspólnie obsługiwanego konta.

[Foxx]

Oczywista. Powtarzam - nasze stanowisko jest konsekwentne. To nie "veto" dla współistnienia, tylko chroniczna niechęć do oglądania treści (i formy) stamtąd na naszym portalu (i tylko na nim). Jak parokrotnie pisałem - absolutnie nawet nie próbujemy narzucać innym podmiotom projektu naszego stanowiska, rezerwując sobie jednak do niego prawo. Na wszelkie "współistniejące" formy jest zgoda. Niech ocenia czytelnik.

[Sergiusz TXT]

Wiecie co? Proponuję tak: zrobię LIVE przykład jak może działać taki Twitter bezkolizyjny i wtedy oceńcie czy to jest to czy nie to. Bo tak to nam zejdzie na słownych opisach do Gwiazdki. Potrzebuję tylko ze 2 dni żeby to zrobić bo mam od początku tygodnia 2 zastępstwa w pracy i roboty za trzech.

Serg.

[Kuki]

jakie będą zasady użycia wspólnego kanału?

[Sergiusz TXT]

@Kuki

Chodzi o to, żeby ustalić jakieś minimum, o którym już pisałem (np. umowiony tag) a resztę oddać do dyspozycji/decyzji redakcji każdego portalu. To nie może być moim zdaniem "centralnie" ani "wspólnie" zarządzane bo z byle czego łatwo zrobią się tematy do sporów itd.

Integracja rozumiana dosłownie nie ma sensu i nawet jest wbrew regułom netowego bezpieczeństwa. Stwórzmy sieć niezależnie redagowanych/prowadzonych portali, które będą się wzajemnie promować i robić razem te rzeczy, które są nam po drodze. Żeby nie przedobrzyć i żeby nie gadać w nieskończoność, zacznijmy od rzeczy prostych. Taką prostą rzeczą jest Twitter, ale musi być zrobiony tak, żeby to było bezkolizyjne i łatwe w użyciu. Detale objaśnię jak już to skonfiguruję na 2 testowych stronach.

Serg.

[Kuki]

resztę oddać do dyspozycji/decyzji redakcji każdego portalu.

nie... no, jakieś zasady użycia kanału powinny obowiązywać i "centrala" tu nie jest potrzebna.
to ma być kanał typu każdy dorzuca do "wspólnego kanału"/tag co chce i ile chce? to kto to będzie czytał?

coś zbyt dokładnie wszystko tłumaczysz

[Sergiusz TXT]

@Kuki

Nie komplikuj prostych rzeczy =) Zasady takie same jak zaproponowane w innym wątku przez Budynia78 w zakresie prowadzenia blogów redakcyjnych. Z Twitterem to można zrobić tak, że ten sam widget (a nie 10 widgetów) może na wszystkich skonfederowanych portalach wyświetlać tweety od wszystkich lub wybranych "nadawców", filtrując je odpowiednio po tagu/tagach i to wszystko. Ład i porządek a jednocześnie prosta konfiguracja - np. ten sam widget może w serwisie A wyświetlać redakcyjne tweety z serwisów B, C, D, E i F, ale już serwis E, który jest pokłócony z serwisem C może u siebie wyświetlać wszystkie tweety poza nadawanymi przez serwis C.

Z tego co dotąd zrozumiałem z propozycji dotyczącej "akcji Twitter" oraz różnych komentarzy, takie rozwiązanie byłoby optymalne. I please nie przekonujcie mnie, że prowadzenie własnego konta na Twitterze przez każdą redakcję to jakaś fatyga lub komplikacja.

Serg.

[Kuki]

jakie proste rzeczy ja komplikuję? czyżbym pisał o 10 widgetach, albo o czymś podobnym.

zasady takie jak podał Budyń78 - i OK. zaraz sprawdzę.

btw. nie jesteś czasami nauczycielem łopatologii? przy okazji: na txt i nppl była mowa o jakieś tajemniczej "maszynie".
nie mogę uzyskać informacji: co to za czort.

[Sergiusz TXT]

@Kuki

Maszyna to ja przecież, a Twittera zostawmy sobie na deser. Przyjdzie jego czas. Nauczycielem nie jestem żadnym, bo się obrażę! Ale fakt że na codzień pracuję z niekumatymi klientami, których muszę oswajać z różnymi takimi =)

Pozdro.
Serg,

[Kuki]

Maszyna TXT - wiem
ale nie o to pytam: http://niepoprawni.pl/blog/134/blogosfe ... ment-35145
podobne widziałem chyba na txt

[Sergiusz TXT]

@Kuki

To dalszy temat. Ludzie jak wiadomo wolą się logować raz i rozmawiać wszędzie bez nowych kont itd. Nie każdy ma też zdrowie wklejać tekst i rozmawiać w wielu miejscach równolegle.

Dlatego warto pomyśleć o jakimś technicznym rozwiązaniu, żeby dało się pisać teksty oraz komentować w dowolnym z uczestniczących portali, a w każdym byłoby to zapisane i widoczne - bez dzielenia dyskusji i bez konieczności logowania w wielu miejscach. Tylko że to także w wymiarze technicznym musiałoby działać jako sieć a nie scentralizowana integracja. W wolnej chwili sprawdzam co by tu można zastosować, pewnie coś na bazie RSS i XML-RPC żeby portale mogły technicznie komunikować się bez chodzenia wszędzie na piechotę, ale też, powiedzmy na wybranych pasmach, czyli musiałaby istnieć możliwość współdecydowania o tym, które teksty i dyskusje byłyby w ten sposób współdzielone.

Pozdro.
Serg.

P.S. będę wieczorem, teraz na moment tylko mogłem zajrzeć.