Moderator: triarius
Amalryk pisze:Mój „łańcuch inferencyjny” jest niezłożony; współcześnie rozumiana kategoria tzw. postępu immanentnie zawiera, jako warunek sine qua non, założenie o kolejnych następujących po sobie „lawinowo” zdobyczach techniki, techniki która jest „genetycznie” uzależniona od odkryć współczesnej fizyki, a ta opisem świata w języku matematyki będącej jedyną nauką dedukcyjną (jeżeli dystynkcję na matematykę i logikę formalną traktować jako umowną) chroniącą umysł ludzki przed „zejściem na manowce” w poszukiwaniach prawdy.
Kuman pisze:Nano-bio-chuj-wi-co-jeszcze-technologia to przyszłość ludzkiej rasy. I nie będzie to jakieś dłubanie we wszechświecie, tylko w sobie samym.
Amalryk pisze:Kuman pisze:Nano-bio-chuj-wi-co-jeszcze-technologia to przyszłość ludzkiej rasy. I nie będzie to jakieś dłubanie we wszechświecie, tylko w sobie samym.
O! To, to, to ! Tylko że rozum jest zabójczy dla życia! Ale życie "(...) jest od rozumu silniejsze i potrafi nawet "chytrośc" heglowskiego rozumu wyprowadzic w pole (...)". Toteż gówno z tej dłubaniny wyjdzie ( zresztą sam ewolucjonizm w oryginalnym wydaniu darwinowskim, po odkryciach Watson'a i Crick'a okazał się w sensie matematycznym dosłownie nieprawdopodobny).
Amalryk pisze:Kuman pisze:Nano-bio-chuj-wi-co-jeszcze-technologia to przyszłość ludzkiej rasy. I nie będzie to jakieś dłubanie we wszechświecie, tylko w sobie samym.
O! To, to, to ! Tylko że rozum jest zabójczy dla życia! Ale życie "(...) jest od rozumu silniejsze i potrafi nawet "chytrośc" heglowskiego rozumu wyprowadzic w pole (...)". Toteż gówno z tej dłubaniny wyjdzie ( zresztą sam ewolucjonizm w oryginalnym wydaniu darwinowskim, po odkryciach Watson'a i Crick'a okazał się w sensie matematycznym dosłownie nieprawdopodobny).
triarius pisze:Amalryk pisze:Kuman pisze:Nano-bio-chuj-wi-co-jeszcze-technologia to przyszłość ludzkiej rasy. I nie będzie to jakieś dłubanie we wszechświecie, tylko w sobie samym.
O! To, to, to ! Tylko że rozum jest zabójczy dla życia! Ale życie "(...) jest od rozumu silniejsze i potrafi nawet "chytrośc" heglowskiego rozumu wyprowadzic w pole (...)". Toteż gówno z tej dłubaniny wyjdzie ( zresztą sam ewolucjonizm w oryginalnym wydaniu darwinowskim, po odkryciach Watson'a i Crick'a okazał się w sensie matematycznym dosłownie nieprawdopodobny).
O! Mógłbyś te ostatnie tezy przystępnie und popularnonaukowo laikom jak ja wyjaśnić? Mówię serio.
Amalryk pisze:A o to! No to pięknie mnie bracie wypuszczasz z tym laikatem w rzeczonym tomacie ! Owoż w moim przypadku okazało się że jestem w rzeczywistości o wiele bliżej "klasycznego" irracjonalizmu niż sam onegdaj przypuszczałem. Innymi słowy mówiąc jesteśmy na tropie dawnego biblijnego mitu; drzewo poznania i drzewo życia rosnące w rajskim Edenie nie ofiarują swoich owoców w postaci komplementarnej diety, spożywanie owoców tego pierwszego prowadzi do śmierci. A racjonalizm heglowski jest szczególnie podstępny, a skutki ukąszenia heglowskiego znane. Że zwieńczę swą "głęboka wypowiedź" cytatą ze Spenglera: "(...)Życie jest alfą i omegą, kosmicznym strumieniem w mikrokosmicznej formie. Jest ono wyróżnionym faktem w obrębie świata jako historii.(...)"
Wróć do „Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości