Polecane wpisy
Od 30 lat obserwuję to, co się w Polsce dzieje… Żałosny to widok. Mamy uczelnie i instytuty, naukowców, pisarzy, publicystów i nie posiadamy centralnego ośrodka. Nie posiadamy aktualnej myśli politycznej i państwowej. Dominuje kundlizm, atmosfera niebytu i ogólna dezorientacja. Nawet porównanie świadomości Polaków tych z 1990 r. i tych z czasów obecnych wypada gorzej. W publicystyce otwarcie pisze się o zniewieściałym społeczeństwie, o dzieciach zabawkach, o odłączonych od rzeczywistości itd. Może jednak zacznijmy od zmiany przewodniego hasła?
W okresie Solidarności i tuż po słyszało się: „Nie ma wolności bez Solidarności”. Głosili je niemal wszyscy tzw. ludzie wolni, również Jan...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 44 odsłony